Od czasu wprowadzenia Pakietu Mobilności kierowcy międzynarodowi zostali objęci obowiązkiem naliczania składek społecznych od przeciętnego krajowego wynagrodzenia, co znacząco podniosło koszty pracy dla przewoźników. Przed zmianą obowiązywał system „podstawa plus dodatki” – składki naliczane były od podstawy bliskiej minimalnemu wynagrodzeniu.
Co się zmienia – propozycja nowego rozwiązania
Wiceminister Infrastruktury zapowiedział, że rząd rozważa roczny powrót do niższych składek dla kierowców – tzw. „niski ZUS” w wariancie składek liczonych od płacy minimalnej, zamiast od średniej krajowej.
Kluczowe punkty propozycji:
- Czas trwania: rok.
- Mechanizm: składki społeczne od płacy minimalnej, a brakującą część do poziomu przeciętnego wynagrodzenia pokrywa budżet państwa.
- Cel: ulga dla branży transportowej w obliczu trudnej sytuacji gospodarczej i rosnących kosztów.
Krytyka i obawy
Propozycja spotkała się z oporem z kilku stron:
- Ministerstwo Finansów – nie zaakceptowało przedstawionego rozwiązania.
- Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej – obawia się, że taki mechanizm może stać się precedensem dla innych zawodów.
- Koszt budżetowy – dopłaty z budżetu państwa mogą być znacznym obciążeniem.
Gdzie jest sprawa teraz?
- Projekt od kilku miesięcy pozostaje w Ministerstwie Infrastruktury; trwają konsultacje i rozmowy międzyresortowe.
- W lipcu był dyskutowany w Stałym Komitecie Rady Ministrów.
- Na dzień dzisiejszy nie ma jeszcze przyjętego stanowiska rządowego, które mogłoby trafić do parlamentu.
Refleksje i możliwe scenariusze
- Korzyści dla branży
Ulga składkowa od płacy minimalnej mogłaby znacząco obniżyć koszty operacyjne przewoźników i dać im oddech w trudnych realiach rynkowych. - Ryzyko precedensu
Przyznanie takiego przywileju kierowcom może otworzyć drzwi do podobnych oczekiwań innych branż. - Obciążenia budżetowe
Konieczność dopłat z budżetu państwa stanowi realne wyzwanie, zwłaszcza w sytuacji rosnących wydatków publicznych. - Warunki i zabezpieczenia
Rozwiązanie zakłada utrzymanie ubezpieczeń społecznych kierowców na poziomie odpowiadającym przeciętnemu wynagrodzeniu, co ma chronić ich prawa.
Podsumowanie
Powrót do niższych składek społecznych dla kierowców to propozycja, która może przynieść wymierne korzyści sektorowi transportowemu, ale równocześnie rodzi istotne pytania o finanse publiczne i sprawiedliwość systemu. Na ten moment sprawa pozostaje na etapie konsultacji międzyresortowych, a decyzje polityczne dopiero przed nami.