System opłat drogowych w Danii (tzw. VEJAFGIFT) został w ostatnich latach znacząco zmodernizowany, a od 2025 roku obejmuje także opłaty zależne od emisji CO₂. Choć ma on na celu promowanie ekologicznego transportu, dla przewoźników niesie ze sobą liczne pułapki. Coraz częściej pojawiają się doniesienia o wysokich mandatach wynikających nie z oszustwa, a z nieświadomych błędów technicznych i formalnych.

❗ Najczęstsze błędy przewoźników

1. Brak rejestracji w systemie eBooking – wiele firm zapomina, że przed wjazdem do Danii pojazd musi być zarejestrowany w systemie opłat, niezależnie od tego, czy porusza się po autostradach, czy nie.
   
2. Błędne dane emisji CO₂ – nowy system wprowadza opłaty zależne od poziomu emisji, a więc błędne oznaczenie klasy ekologicznej pojazdu może skutkować nałożeniem wyższej opłaty lub nawet mandatu.
   
3. Nieaktualne dane w systemie – zmiany tablic rejestracyjnych, nowy pojazd we flocie lub zmiana firmy leasingowej – to wszystko wymaga aktualizacji w systemie. Zaniedbanie tej kwestii grozi automatycznym naliczeniem kary.
   
4. Niedopłaty wynikające z przeliczeń kursów walutowych – opłaty są pobierane w koronach duńskich (DKK), więc zmiany kursów mogą prowadzić do niedopłat, jeśli system nie zostanie odpowiednio skonfigurowany.
   

🧾 Jakie są konsekwencje?

Mandaty za nieprawidłowe opłaty w Danii potrafią sięgać nawet kilku tysięcy euro – i to za pojedyncze naruszenie. Duńskie służby celne bardzo skrupulatnie sprawdzają ciężarówki na granicy i na trasach, często korzystając z automatycznych kamer ANPR oraz mobilnych kontroli.

✅ Jak uniknąć problemów?

1. Dokładna rejestracja pojazdów – każdy pojazd wjeżdżający do Danii powinien być zarejestrowany z prawidłowymi danymi w systemie eBooking lub u operatora rozliczającego (np. EETS).
   
2. Aktualizacja danych technicznych – przy każdej zmianie floty, rejestracji czy parametrów pojazdu należy niezwłocznie zaktualizować dane w systemie.
   
3. Stosowanie sprawdzonych operatorów EETS – korzystanie z renomowanych dostawców opłat drogowych (np. DKV, UTA, E100) minimalizuje ryzyko błędów i daje lepszy dostęp do wsparcia.
   
4. Szkolenie kierowców i spedytorów – wiele błędów wynika z niewiedzy. Warto regularnie szkolić personel odpowiedzialny za planowanie tras i odprawy celne.
   
5. Kontrola potwierdzeń i faktur – po każdej podróży warto sprawdzać, czy system rozliczył przejazdy poprawnie i czy nie ma rozbieżności.
   

🛡️ Podsumowanie

System opłat drogowych w Danii może wydawać się skomplikowany, ale większość problemów wynika z niedopatrzeń administracyjnych. Mandaty za błędy w systemie mogą być bardzo dotkliwe finansowo i reputacyjnie. Dlatego warto zainwestować w rzetelne procedury, regularne kontrole danych oraz współpracę z profesjonalnymi operatorami.